Zaskoczeni?

Że dziś nie ma ŻADNEGO końca świata. Co o tym dowodzi? Że ja piszę tą notkę ,a Wy czytacie ,a nie smażymy się w piekle ;D
Oraz ,że Harold ma coś nie tak z głową.
Ale bardziej ,to Ci ,którzy mu wierzyli. Niektórzy do tego stopnia ,że się ubrali odświętnie i...spalili swoje pieniądze!!!
Pff...mogli mi oddać :P Chętnie bym przechowała...
Tak czy owak ,trochę im współczuję..W końcu co oni teraz zrobią?
A ten Harold powinien iść do więzienia! Przepowiedział kolejne kłamstwo. Oszukał ludzi!
Był 'całkowicie' pewny dzisiejszego końca świata. Jak mu powiedzieli ,że to nie prawda z tym końcem ,to on tylko wzruszył ramionami i powiedział: ,,To drobny błąd w obliczeniach. Koniec świata będzie tego samego dnia ,ale za miliard lat".
Aha..ciekawe czy ludzie ,którzy mu aż tak wierzyli ,żeby spalić dom i wszystko co mają ,też uważają to za 'drobny błąd' i mu wybaczą... Ja bym go wręcz zabiła!
W końcu...więzienie to niezła rzecz... Jak się nie ma kasy oczywiście.
1.Nie umrzesz tam z głodu.
2.Masz dach pod głową.
3.Nic nie musisz robić.
Więzienia są trochę za łagodne. Powinny być takie jak w Tajlandii... nic tam nie ma! Puste pomieszczenie. I chyba tam biją więźniów.
A tak to ubodzy ludzie mają motyw do zabójstwa.
Więc... TĘPIĆ GO!!!!!!